Archiwum listopad 2002, strona 1


lis 18 2002 For You M...
Komentarze: 4

Moje marzenia bez Ciebie, nie są marzeniami.
Moje sny bez Ciebie, nie są snami.
Moje życie bez Ciebie, nie jest życiem
Nawet ja sama bez Ciebie, nie jestem sobą...


W chwili, gdy poczujesz w sercu miłość i doświadczysz jej głębi, odkryjesz, że dla ciebie świat nie jest już taki sam, jaki był do tej pory

 

 

Miłość jest jak ten strumień w swym spadku gwałtowny,
Co się z źródeł nieznanych rzuca w kraj czarowny,
Ileż się w nim nadbrzeżnych piękności odbija,
Ileż wdzięków go nęci - on wszystko przemija.
I jeden tylko obraz, w czyste łowiąc tonie,
Zawsze toż samo słońce w swojem niesie łonie;
Z niem się chmurzy, rozjaśnia lata, wieki płynie
Z niem wszystkie mija losy i z niem w morzu ginie.
anonymous_girl : :
lis 16 2002 Koniec zawsze będzie początkiem...
Komentarze: 11

Koniec miłości...
Nie ma końca miłości
Ona zawsze będzie istnieć...
Może nie w naszej świadowmosci,
kiedy nie będziemy chcieć jej przyjąć
Ale w całym naszym życiu
W każdej sekundzie
W każdym naszym czynie
W głębi naszej duszy
I niczym jej nie zniszczymy
Możemy ją
okaleczyć
Wywołać łzy
To będzie boleć...
Ale to nigdy nie będzie KONIEC.
Nawet śmierć
nie pokona milości...

Czym jest śmierć?
Końcem.
A koniec?
Zawsze początkiem...
czegoś nowego...
Innego...
lepszego...
Kiedy wydaje ci się że to już koniec
i kiedy tak faktycznie jest
nie zatrzymuj tego co ma się stać
zaraz po tem przyjdzie nowy początek
Dający możliwości
ułożenia wszystkiego od nowa
i nie dopuszczenia nigdy do końca...

Więc nie mów mi że mam o tobie zapomnieć
i tak wiesz przecież że to niemożliwe
Inna miłość...
nie, nie ma innej miłości
Miłość jest tylko jedna
Może nie ciągle do końca taka sama
Ale zawsze jedna
Jedna i niezastąpiona
Wieczna i niepokonana
Chociaż słaba, jednak tak bardzo silna
Nawet gdy umrze w nas wszystko inne,
ona ciągle będzie żyć,
nawet niechciana i odrzucona
Nawet ukryta i stłumiona
Zawsze będzie wielka...
Większa od nas
I przyjdzie czas kiedy już nie będziemy w stanie ukryć jej przed światem
Ale wtedy może już być za późno...

Nie wierzę...
że ty nie wierzysz w miłość...
że nie wierzysz w coś co jest w tobie
w każdym z nas
Możesz nie chcieć
Możesz nie pokazywać jej przed światem
Ona i tak kiedyś się ujawni...
Jest mocą
nad którą nie możesz zapanować
która każe postąpić ci tak, a nie inaczej
wbrew wszystkiemu
i nawet gdybyś bardzo nie chciał
mimo wszystko tak postąpisz...
Przecież i tak to wiedziałeś...
Że jej się nie oprzesz...
Mimo że jest cierpieniem
i potrafi zniszczyć życie...
Jest najpiękniejsza na świecie.
I mimo tego ryzyka
że będziesz cierpieć
i że nigdy już się nie uśmiechniesz
Mimo świadomości jak bardzo może boleć
Całym sercem tego pragniesz
i nie potrafisz zabić w sobie tego pragnienia
Tak jak nic nie potrafi zabić miłości...

Więc nie mów mi że miłość nie istnieje
i że w nią nie wierzysz
Skoro nosisz ją w sobie
i nie wyobrażasz sobie bez niej ani jednego dnia..

Nie mów mi że nie istnieje część ciebie jaką jest miłość
każdy z nas jest miłością
- nie mów mi że nie istniejesz...

anonymous_girl : :